24-06-2021

Podpory pod warzywa

W świecie roślin istnieją podobne prawidłowości, co w świecie ludzi. Jedne gatunki radzą sobie świetnie i rozwijają się bujnie bez większej ingerencji człowieka. Inne zaś, aby prawidłowo rosnąć, bujnie kwitnąć i owocować, potrzebują dodatkowego wsparcia. W dosłownym sensie. Podpórki, zapinki, tyczki, konstrukcje sznurkowe – możliwości jest wiele. Warto je znać, by móc jak najlepiej wykorzystać je w opiece nad własnym ogródkiem.

Fasola i fasolnik a wybór podpory

Zastanawiasz się, jakie podpory wybrać dla fasoli tycznej? Te warzywa, zaliczane do roślin pnących, potrzebują naprawdę wysokiej konstrukcji, by móc rozwijać się bez przeszkód. Zaleca się, by przed wysiewem przygotować na ich potrzeby specjalne, sięgające nawet 2 metrów rusztowania, przypominające kształtem spadzisty dach. Stworzenie takiej konstrukcji nie jest specjalnie skomplikowane, a z wykorzystaniem powszechnie dostępnych akcesoriów, takich jak miękkie druty ogrodnicze, staje się wręcz dziecinnie proste. Chcąc pozostać całkowicie w zgodzie z ideą eko upraw, można także wykorzystać do budowy pozostałe po jesiennej wycince gałęzie drzew. Ważne jest, aby całą konstrukcję można było w miarę łatwo zdemontować, bądź przenieść w całości. Trzeba przecież pamiętać o tym, że aby uprawa warzyw dawała obfite plony, konieczne jest stosowanie się do zasady płodozmianu.

Groch – czy podpora jest konieczna?

Jeśli chodzi o uprawę grochu, to konieczność zastosowania podpórek zależy tak naprawdę od wysianej odmiany. Niektóre z odmian nie wyrastają zbyt wysokie, ale inne potrafią osiągnąć nawet 1,5 m. Tym drugim przyda się zatem odpowiednie wsparcie. Najprostszym i zarazem najtańszym, bo nie wymagającym tak naprawdę żadnych nakładów finansowych sposobem jest wetknięcie w ziemię tuż przy pędach sztywnych i dość długich gałęzi. Groch owinie się wokół nich i stworzy bardzo dekoracyjny szpaler, a zbiór dojrzałych strąków stanie się o wiele łatwiejszy.

Ogórki i dynie – jakie podpory wybrać?

Ogórki i dynie raczej nie kojarzą się z uprawami pnącymi. Spora część właścicieli ogródków decyduje się na uprawę przy ziemi. Warto jednak wypróbować podpory dla tych warzyw, szczególnie jeśli nie ma się ogrodu o zbyt dużej powierzchni. Zaletą pionowej uprawy jest także zwiększenie odporności na zgniliznę np. ogórków, która jest częsta przy uprawie na ziemi O ile w przypadku ogórków wystarczające mogą okazać się zwykłe drewniane lub metalowe tyczki i obwiązywanie pnączy np. specjalnym wężykiem do mocowania roślin, o tyle w przypadku dyni konieczne będzie stworzenie bardziej solidnej konstrukcji. Najlepiej sprawdzi się solidny płot, ale w przypadku odmian o mniejszych owocach, wystarczające mogą okazać się także takie konstrukcje, o jakich mowa była w przypadku fasoli.Ciekawym rozwiązaniem mogą być także kratki z wygiętych w półkole siatek lub kratki drewniane oparte o siebie pod skosem, które są wystarczająco stabilne, aby unieść nawet ciężkie owoce dyni.

Pomidory, bakłażany, papryki - jakie podpory będą wystarczające?

Do takich warzyw, jak pomidory, bakłażany, czy papryki wystarczy zamocować tyczki bambusowe lub drewniane. W ofertach sklepów można także zobaczyć spiralnie wygięte tyczki metalowe, wokół których owija się np. pędy pomidorów. Do papryki i bakłażanów można także zastosować podpory z pierścieniem, stosowane zazwyczaj do podpierania bylin.

Jak montować podpory?

Wszystkie podpory najlepiej sytuować tak, aby dały roślinom stabilne podparcie, ale także nie utrudniały zabiegów pielęgnacyjnych. Tyczki należy wbić głęboko w ziemię, użyte kratki ustabilizować, np. specjalnym drutem, opierając je o siebie pod kątem, na kształt namiotu. Warto także sprawdzić, czy zastosowane podpory, zwłaszcza te większe, nie zacieniają roślin, także tych na sąsiednich grządkach.